Weszłam pod prysznic umyłam się,Wysuszyłam włosy poranne rzeczy.Wyszłam w samym ręczniku, w pokoju był Niall.
-Em co ty tu robisz ??-spytałam
-YY Harry chciał powiedzieć, że zaraz jest śniadanie-speszył sięi jużchciał wychodzić.
-Grasz na gitarze ??-zapytałam.
-YYm no tak a co ??-spytał skanując mnie od góry do dołu.
-Chciałam się nauczyć a nie ma od kogo i czy..yym..no
-Z chęciom-powiedział a ja go przytuliłam.-Dziękuje.
-To może dzisiaj o 18 ??-spytałam.A on skinął głową i wyszedł.Poszłam go garderoby i wyciągnęłam ubranie na skate.Przebrałam sie spakowałam do torebki papierosy,zapalniczkę.Portfel,telefon,słuchawki.Wzięłam torbę z rolkami.Wyszłam z pokoju i zeszłam za dół torbę zostawiłam w przedpokoju i poszłam zjeść śniadanie.
-My wychodzimy na zakupy zostaniesz z Niallem.-mówił Harry.Pożegnałam się i spojrzałam na blondyna.
-Mam prośbę-zaczęłam.
-Tak ??-spaytał.
-Pomożesz mi wybrać gitarę ??-zapytałam robiąc maślane oczka.
-NOO mogę-powiedział.Rzuciłam się na niego.Ubraliśmy się i pojechaliśmy do sklepu muzycznego.Wybieraliśmy długo znaczy ja aż w końcu wybrałam.Chciałam zapłacić ale on się uparł.
-Ja zapłacę-powiedziałam ale on mnie nie słuchał włożył kartę i zapłacił.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz